Niemal u każdej kobiety – szczupłej czy bardziej krągłej, wcześniej czy później pojawia się jakże niechciany cellulit – zwany pomarańczową skórką. Walka z cellulitem nie należy do łatwych, ponieważ musi być kompleksowa. To nie tylko stosowanie kremów antycellulitowych, ale również zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna. Dopiero takie kompleksowe działania mogą przynieść oczekiwane rezultaty. Drenaże limfatyczne czy masaże są bardzo pomocne w walce z cellulitem. Dlatego roller do masażu powinien się znaleźć na wyposażeniu domu każdej pani, która chce się pozbyć pomarańczowej skórki (zobacz przykłady pod adresem: https://kajasport.pl/pol_m_Silownia-i-fitness_Sprzet-fitness_Walki-i-rollery-2346.html).
Roller do masażu – pogromca cellulitu
Masaż ciała za pomocą rollera zwiększa ukrwienie masowanych partii, a także poprawia przepływ limfy. To z kolei wpływa na lepsze odżywienie i dotlenienie tkanek, a także ich detoksykację. Pobudzone zostaje krążenie płynów w tkankach, co z kolei przyspiesza proces rozbijania cellulitu – zbitej w grudki tkanki tłuszczowej. Dzięki masażom rollerem skóra staje się bardziej elastyczna, ujędrniona, a sam cellulit początkowo mniej widoczny, a z czasem zlikwidowany.
Na rynku dostępne są różnego rodzaju rollery. Różnią się między sobą wielkością, twardością, rodzajami wypustków. Ich dobór należy uzależnić od własnych potrzeb i preferencji. Niemniej jednak do walki z cellulitem warto wybierać rollery z wypustkami, ponieważ za ich pomocą masaż będzie bardziej intensywny.